Eksperci przemysłu lotniczego rozważają możliwe “mroczne” wyjaśnienie wypadku samolotu Jeju Air w Korei Południowej, w wyniku którego śmierć poniosło 179 osób.
Profesor Ron Bartsch, ekspert w dziedzinie lotnictwa, podczas swojego udziału w programie “Today” w Australii zasugerował, że w katastrofie samolotu w Korei Południowej mogło być coś więcej niż zderzenie z ptakiem.
Stwierdził: “Podejrzewam, że początkowe raporty sugerujące, że zderzenie z ptakiem lub warunki pogodowe mogły przyczynić się do wypadku są prawdziwe. Niemniej jednak jest mało prawdopodobne, że zderzenie z ptakiem samo w sobie byłoby wystarczające, aby spowodować katastrofę lotniczą lub przewidzieć, że podwozie będzie niesprawne”, według Nine.
Bartsch podkreślił również, że pilot musiał zdawać sobie sprawę z dużej niebezpieczeństwa podczas lądowania, zwłaszcza w sytuacji braku odwróconego ciągu lub klap, które mogłyby pomóc w zniwelowaniu prędkości maszyny.
“Dlatego możliwe jest, że na pokładzie samolotu pojawił się dodatkowy czynnik złośliwy, który przyczynił się do tragedii, jednak jest to jedynie spekulacja.”
Ostatecznie samolot rozbił się, w wyniku czego śmierć poniosło 179 osób, co okazało się najpoważniejszą katastrofą lotniczą w Korei Południowej.
“Brak problemów”
Samolot pasażerski Jeju Air został uznany za bezproblemowy podczas rutynowej kontroli przedlotowej przed wypadkiem.
Kim Yi-bae, dyrektor generalny Jeju Air, oświadczył, że samolot nie doświadczał “żadnych konkretnych lub niezwykłych problemów w trakcie procesu konserwacji” przed katastrofą na lotnisku Muan.
“Obecnie nie jesteśmy w stanie stwierdzić, czy podwozie działało poprawnie, ponieważ związane jest to bezpośrednio z dochodzeniem w sprawie wypadku” – oświadczył podczas konferencji prasowej w Seulu.
W niedzielę, krótko po godzinie 9 rano czasu lokalnego, samolot linii Jeju Air 7C 2216 rozbił się na lotnisku Muan podczas lotu z Tajlandii do Korei Południowej.
BBC informuje, że pan Kim stwierdził, że samolot nie zostałby zatwierdzony do lotu, gdyby zespół konserwacyjny nie potwierdził jego bezpieczeństwa.
Podkreślił, że firma posiada dwa pełne symulatory lotu, a jej piloci są przeszkoleni zgodnie z normami regulacyjnymi.
“Na każde 12,9 pracowników konserwacji samolotów mamy po jednym samolocie, co stanowi wzrost w stosunku do roku 2019” – powiedział.
“Przestrzegamy rygorystycznego checklisty konserwacji; nie można przeoczyć żadnego elementu. Byłoby to poważne zagrożenie, gdyby któryś element został pominięty.”
Dyrektor generalny linii lotniczej zaprzeczył, jakoby miała nadmierne ilości lotów. Jednakże stwierdził, że linia lotnicza zmniejszy swoje ruchy powietrzne o 10-15% tegorocznej zimy, aby przeprowadzić dodatkowe konserwacje samolotów.
Oświadczył, że linia lotnicza pracuje nad ustaleniem rekompensaty dla rodzin ofiar, która obejmować będzie koszty pogrzebów.
Korea Południowa obecnie przeżywa siedmiodniową żałobę w odpowiedzi na tragedię. Noworoczne uroczystości zostały odwołane, a flagi powiewają obecnie na pół masztu.
Ciała ofiar katastrofy samolotu zostały przekazane rodzinom przez urzędników we wtorek.
“Na ręce czterech spośród 179 ofiar zostały przekazane rodzinom na pogrzeby” – oświadczył minister transportu Park Sang-woo na lotnisku Muan.
Dodał również, że pogrzeby pewnych ofiar, które zostały zidentyfikowane i poddane sekcji zwłok, rozpoczęły się we wtorek.
KBC, lokalna stacja telewizyjna, poinformowała, że w katastrofie zginęło dziewięć członków jednej rodziny, w tym najstarszy pasażer samolotu, który obchodził swoje urodziny w trakcie pierwszej w życiu podróży za granicę.
Trzyletni chłopiec został zabity razem z rodzicami, wracając z pierwszych wakacji odkąd założyli rodzinę, a pięć zmarłych pasażerów to dzieci poniżej 10 roku życia.
Na nagraniach z wypadku widać, jak samolot Boeing 737-800 sunie po pasie startowym przed zderzeniem z betonową barierą i zapłonem.
Władze ogłosiły we wtorek, że prowadzą dochodzenie w sprawie potencjalnego udziału betonowej bariery w katastrofie.
Początkowo urzędnicy sugerowali, że przyczyną mogło być zderzenie z ptakiem, ale eksperci wskazali także na barierę jako potencjalną winę. Spectacularne nagranie pokazuje Boeinga 737-800 wybuchającego w płomieniach podczas zderzenia z barierą.
Kim Hong-rak, dyrektor generalny ds. polityki lotniskowej, odpowiedział, że rząd “przeanalizuje odpowiednie przepisy i ich zastosowanie”, kiedy zapytano go, czy na lotnisku można było użyć betonu w barierze.
“Komisja Dochodzeniowa zamierza przeprowadzić kompleksowe dochodzenie w celu ustalenia, czy struktura ta przyczyniła się do szkód” – powiedział Joo Jong-wan, wiceminister cywilnej aviacji.